Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 3/2013, ss. 8-10

 

Pod hasłem „Przyszłość Kościoła – Kościół przyszłości” odbyło się XIX Forum Ewangelickie. Jego uczestnicy dyskutowali o roli kobiet, mężczyzn, duchownych, świeckich i mediów w Kościele przyszłości.

Forum Ewangelickie miało miejsce od 13 do 15 września w Koszalinie. Wzięło w nim udział ok. 60 osób z różnych regionów Polski. Uczestnicy mieli okazję wysłuchać kilku referatów i prezentacji zarówno na temat historii, jak i przyszłości Kościoła, a także podyskutować na te tematy.

Przyszłość przeszłością

Z miejscem tegorocznych obrad związany był program pierwszego dnia Forum. Na początek referat na temat „Przyszłość przeszłością – historia Kościoła na Pomorzu” wygłosiła historyczka kultury dr Małgorzata Grzywacz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Prelegentka mówiła o początkach chrześcijaństwa na ziemiach Pomorza Zachodniego w XII w., sporo uwagi poświęciła też reformacji w tym regionie, która została przyjęta w Trzebiatowie w 1521 r. – Reformacja na tych ziemiach często miała charakter rękoczynów – zauważyła dr Grzywacz. Ważną postacią był Johannes Bugenhagen.

Referentka mówiła też o czasach nazizmu na Pomorzu Zachodnim, które wówczas znajdowało się na terenie Niemiec. Ten region bardzo silnie popierał Hitlera, co miało również odbicie w składach ewangelickich rad parafialnych, które w większości opanowali naziści. Jedyny wyjątek stanowił Koszalin, gdzie duszpasterzem był zdecydowany antynazista ks. Friedrich Onnasch. Na tych terenach działał również antyhitlerowski Kościół Wyznający, jednak był bardzo nieliczny. Po wojnie tereny Pomorza Zachodniego zostały bardzo przeorane ludnościowo, co miało również wpływ na zmianę struktury religijnej. Wraz z migracjami zmniejszyła się liczba ewangelików, zwiększyła natomiast katolików i prawosławnych.

Po referacie uczestnicy Forum odwiedzili Muzeum Państwowe w Koszalinie. Mieli tam okazję zapoznać się m.in. z historią tego miasta, które przez lata było niemieckie z przeważającą liczbą ludności wyznania ewangelickiego.

Jaka przyszłość?

Drugi dzień obrad w Koszalinie rozpoczął się blokiem wykładowym „Przyszłość Kościoła zaczyna się dziś, nie jutro”. – Przyszłość jest kobietą, mężczyzną, dzieckiem – mówiła w swym referacie diakon Aleksandra Błahut-Kowalczyk starając się uporać z zadanym tematem „Przyszłość jest kobietą?!”. Zwróciła też uwagę na biblijne archetypy kobiecości: zabieganej Marty i kontemplacyjnej Marii.

„Przyszłość jest mężczyzną?!” – z tym tematem mierzył się w swym wystąpieniu ks. prof. Marek Jerzy Uglorz. Jak stwierdził, Bóg dzieląc tworzy ład i nie należy zacierać różnic między płciami. – Jeśli zaniknie ideał męskości, zaniknie ideał kobiecości. A wtedy zaniknie też twórczość – przekonywał. Apelował też o nową męskość. – Patriarchalne wzorce się załamały przede wszystkim dzięki działalności Jezusa – zauważył teolog.

Ks. Janusz Staszczak, proboszcz koszalińskiej parafii luterańskiej i jeden z organizatorów tegorocznego Forum, wygłosił referat na temat „Przyszłość duchownego – duchowny przyszłości”. – Przyszłość duchownego nie będzie patriarchalna – podkreślił referent i przytoczył słowa bp. Hansa-Jürgena Abromeita z Kościoła Ewangelicko-Luterańskiego w Północnych Niemczech, który stwierdził, że Kościół niedopuszczający kobiet do służby duchownego jest niewiarygodny. Sam ks. Staszczak nie chciał się wypowiadać na temat ordynacji kobiet. – To wy zdecydujecie w tej sprawie – powiedział do obecnych, głównie świeckich ewangelików.

Zdaniem koszalińskiego proboszcza w przyszłości nastąpi zanik struktur kościelnych. Majątkiem kościelnym powinni zarządzać świeccy profesjonalni menedżerowie. – Potrzeba nowego kształcenia księży i odciążenia ich od zadań finansowo-administracyjnych – mówił i podkreślił, że duchowny zawsze powinien być świadkiem wiary. Ks. Staszczak polecał też obserwację dyskursu chrześcijan na Zachodzie i dystansował się od krytykowania zachodnich Kościołów. – Kościół Szwecji nie jest Kościołem gejów i lesbijek, ale Kościołem, który wziął homoseksualistów pod swoją opiekę – przekonywał.

Inną wizję przyszłości Kościoła przedstawił kurator luterańskiej diecezji pomorsko-wielkopolskiej Piotr Mańka. Jego zdaniem do przetrwania Kościoła ewangelickiego potrzebne są trzy warunki: pryncypia, liczebność oraz tożsamość. – Nie można odejść od pryncypiów wiary – podkreślał. Te pryncypia to w przekonaniu kuratora literalne odczytanie słów Biblii. – Mam nadzieję, że mi panie wybaczą, ale skoro apostoł Paweł napisał, że kobieta powinna na zgromadzeniach milczeć, to znaczy, że nie powinniśmy ordynować kobiet na księży – mówił.

Media kościelne

Kolejny blok wykładowy dotyczył Kościoła w mediach. O obecności w mediach Kościoła Ewangelickiego w Niemczech (EKD) opowiadała ks. prof. Barbara Städler-Mach z Wyższej Szkoły Ewangelickiej w Norymberdze. Mówiła zarówno o wykorzystaniu mediów tradycyjnych, takich jak prasa, radio czy telewizja, jak i nowoczesnych, czyli internetu. A współcześnie internet to nie tylko zwykłe strony internetowe, ale również serwisy społecznościowe, blogi i mikroblogi. – To właśnie forma komunikacji wyróżnia internet od innych mediów. Jego otwartość czyni go ciekawym. Ciekawszym niż gotowy tekst kazania czy informacji, do którego już niczego nie można dodać i który możemy uznać za nudny – zauważyła niemiecka teolożka.

Działalność mediów ewangelickich w Polsce przedstawili ich redaktorzy naczelni. Ks. Jerzy Below ze „Zwiastuna Ewangelickiego” opowiadał o 150-leciu istnienia tego czasopisma oraz jego planach wykorzystania najnowszych technologii, jak np. papier elektroniczny czy e-booki.

Ewa Jóźwiak z JEDNOTY mówiła, że podstawowym celem wydawania JEDNOTY jest stworzenie forum wymiany myśli. Podkreśliła wkład tego czasopisma w dialog ekumeniczny. – Halina Bortnowska powiedziała kiedyś, że JEDNOTA była dla niej szkołą ekumenizmu – przypomniała. Zaprezentowała też nowy serwis internetowy jednota.pl, który obok tekstów z papierowej JEDNOTY ma również publikować bieżące informacje z życia Kościołów ewangelickich w Polsce i na świecie.

Z prezentacjami wystąpili także: Romuald Długosz ze „Słowa i Myśli”, ks. Marcin Orawski z „Wiary i Munduru” oraz ks. Adam Malina z luteranie.pl. Ten ostatni mówił również o ekumenicznych programach nadawanych w publicznym radiu i telewizji.

Co dalej?

Ostatniego dnia obrad odbyło się podsumowanie Forum Ewangelickiego. Jego uczestnicy zastanawiali się również nad koncepcją kolejnych forów. Jarosław Świderski z warszawskiej parafii reformowanej mówił o potrzebie zwiększenia czasu na dyskusję między uczestnikami. – Forum to nie szkolenie – podkreślał.

Ubolewano nad tym, że wśród uczestników Forum Ewangelickiego brakuje młodego i średniego pokolenia. Małgorzata Grzywacz zaproponowała, by zaprosić na Forum młodzież, aby podzieliła się swoimi refleksjami i oczekiwaniami wobec Kościoła. Izabela Główka-Sokołowska, jedna z organizatorek koszalińskiego Forum, wysunęła koncepcję połączenia Forum ze Zjazdem Młodzieży. Władysław Scholl z warszawskiej parafii reformowanej przekonywał, że należy zachęcać swoje rodziny i znajomych do uczestnictwa w Forum. Nie podjęto jednak żadnej wiążącej decyzji dotyczącej formy i tematyki kolejnych forów.

Aleksandra Obracaj, prezeska koszalińskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ewangelickiego i jedna z organizatorek tegorocznego Forum, powiedziała JEDNOCIE, że cieszy się z zaangażowania uczestników Forum w dyskusjach, także tych burzliwych. – To świadczy o tym, że tematy prelekcji wzbudziły tak spore zainteresowanie – stwierdziła. Dodała, że miała nadzieję na większą liczbę uczestników, ale frekwencja nie umniejszyła rangi Forum. – Znaczącym faktem był również udział członków różnych Kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej, władz miasta oraz mediów – podkreśliła. Była też zadowolona ze współpracy koszalińskiej parafii luterańskiej i miejscowego oddziału PTE w organizacji Forum.

 

Poniżej fotorelacja z koszalińskiego Forum (fot. Michał Karski)