Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Okładka -2/2004NR 1-2 / 2004


Rozpoczynamy cykl artykułów, mających przybliżyć czytelnikom postaci i myśl Ojców Kościoła.

W teologii XVI-wiecznych Reformatorów twórczość Ojców Kościoła zajmowała poczesne miejsce, Reformatorzy spodziewali się bowiem znaleźć u pisarzy wczesnochrześcijańskich niezmącone scholastycznym nauczaniem, czyste źródło wiary pierwotnego Kościoła. Również ich następcy chętnie zajmowali się patrologią.1 Warto przypomnieć w tym miejscu, iż termin patrologia został użyty po raz pierwszy przez teologa luterańskiego Johannesa Gerharda, który zatytułował w ten sposób swoje dzieło dotyczące Ojców Kościoła, opublikowane w roku 1653. Trzeba wspomnieć również pracę protestanckiego uczonego Ch. W. F. Walcha (1762-1785) o historii herezji pt. Entwurf einer vollständigen Historie der Ketzereien, a także to, iż autorem pierwszego podręcznika historii dogmatów wczesnochrześcijańskich, noszącego tytuł Handbuch der christlichen Dogmengeschichte (rok wyd. 1797), był W. Münscher - również protestant. Popularna wersja wspomnianej pracy ukazała się w roku 1811. Bardzo istotnym dziełem z końca XIX wieku, wnoszącym wiele do historii dogmatu, jest publikacja teologa protestanckiego A. Harnacka, Lehrbuch der Dogmengeschichte (Freiburg i. B. - Leipzig 1894). W opracowaniu tym Harnack wykazuje zależność dogmatyki wczesnochrześcijańskiej od paidei2 i filozofii greckiej. Innym znanym patrologicznym dziełem Harnacka, wydanym na przełomie XIX i XX wieku (1893-1904) jest trzytomowa patrologia Geschichte der altchristlichen Literatur bis Eusebius. Widać zatem, jak bardzo ważną rolę w refleksji teologicznej protestantów odgrywały zagadnienia związane z działalnością Ojców Kościoła.

Wydaje się jednak, iż we współczesnym polskim protestantyzmie kwestie patrologiczne zostały nieco odsunięte na bok, a zainteresowania skupiły się głównie wokół współczesnej problematyki teologicznej. Pewnie dlatego w polskim piśmiennictwie protestanckim niewiele jest publikacji na temat Ojców Kościoła. Znamienne jest także to, że przez całą historię Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej studenci protestanccy nie mieli odrębnego przedmiotu z zakresu patrologii, tym większa więc zasługa Prorektora CHAT-u prof. dr hab. Janusza Maciuszki, iż w ubiegłym roku akademickim (2002/2003) studenci z sekcji ewangelickiej zaczęli uczęszczać na przedmiot historię myśli wczesnochrześcijańskiej, który to przedmiot prowadzę.

Zanim przejdę do zasadniczego tematu niniejszego artykułu, czyli ustalenia źródeł myśli Ojców Kościoła, chciałbym odpowiedzieć na pytanie, dlaczegóż to współczesnych polskich protestantów powinien interesować rozwój ewangelickiej patrystyki i dlaczego twórczość zmarłych wiele wieków temu teologów ma zajmować uwagę współczesnych ewangelików? Oczywiście, nasza egzystencja rozgrywa się tu i teraz, przez co nazywana jest teraźniejszością, tak więc naturalną skłonnością człowieka jest zainteresowanie w pierwszym rzędzie zdarzeniami, w których sam uczestniczy. Tym niemniej nasza współczesność wyrasta z przeszłości i nie da się jej należycie zrozumieć bez refleksji nad dokonaniami i poglądami ludzi, którzy żyli przed nami. Uznałem zatem za celowe pójść w ślady dawnych teologów oraz filozofów protestanckich, zajmujących się patrologią, i rozpocząć badania nad myślą Ojców Kościoła oraz zachęcić czytelników "Jednoty" do podróży po dziejach myśli wczesnochrześcijańskiej.

Prawdą jest, iż koncepcje zawarte w tekstach pisarzy wczesnochrześcijańskich stanowią zalążek teologii chrześcijańskiej, w związku z czym myśl Ojców Kościoła, zwłaszcza Ojców przedsoborowych (z II i III wieku) nie ma tej precyzji i złożoności, którą posiada teologia i filozofia późniejszych myślicieli chrześcijańskich (np. Tomasza z Akwinu, Jana Kalwina itp.); ale właśnie ów fakt czyni z nauczania Ojców Kościoła niezwykle wdzięczne pole dla badań naukowych. Analizując wczesny etap rozwoju teologii chrześcijańskiej, można ustalić genezę późniejszych doktryn kościelnych, odsłonić ścieżki, którymi podążała dogmatyka. Niezwykle interesującym i pouczającym zajęciem jest obserwowanie, w jaki sposób rodziły się pierwsze pojęcia teologiczne, przyglądanie się wysiłkowi intelektualnemu włożonemu przez starożytnych myślicieli chrześcijańskich w próbę odnalezienia formuł doktrynalnych, które oddałyby najpełniej kerygmat3 chrześcijański.

Dr Rafał Marcin Leszczyński

Źródła teologii Ojców Kościoła (część 1) - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl