Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

ImageNR 7-8 / 2005

Nie to sromota umieć co, ale nic nie umieć.
Peregrynacje akademickie Daniela Naborowskiego

Kalendarium życia Daniela Naborowskiego - żarliwego kalwinisty i wybitnego pisarza epoki baroku - od 1590 roku jest w miarę pełne. Ponieważ jednak wiele rozbieżności dotyczy jego zagranicznych studiów, postaram się uporządkować w niniejszym artykule porozrzucane w różnych źródłach (w tym dawnych) informacje, dodam też kilka nowych przyczynków do biografii "domowego Radziwiłłów poety".

NA STANCJI U EUONIMUSA

W niemal wszystkich biogramach Naborowskiego czytamy, że w latach 1590 do 1593 poeta studiował w Wittenberdze (w mieście tym mieszkał na stancji u profesora Euonimusa z Teuchen). Faktem bezsprzecznym jest, że do metryki uniwersyteckiej Naborowski wpisał się w styczniu 1590 roku. Musiał być już wtedy gruntownie wykształcony, skoro jako niespełna siedemnastolatek biegle władający łaciną - uczestniczył w zajęciach kursu magisterskiego (lektura Etyki i Fizyki Arystotelesa w oryginale, nauka języka i autorów greckich oraz na stopniu drugim matematyki i astronomii). Sądzę więc, że ma uzasadnienie hipoteza, iż przed samym wyjazdem na studia uczył się w Gimnazjum w Lewartowie (nie neguję w tym miejscu ustaleń Czesławy Pirożyńskiej, że poeta mógł wcześniej uczęszczać również do krakowskiego gimnazjum Krzysztofa Trecego). Zdaje się przemawiać za tym fakt, że do Wittenbergi wyruszył pod opieką nauczyciela lewartowskiego gimnazjum, Andrzeja Wojdowskiego i w towarzystwie absolwenta tej szkoły, Zachariasza Krokiera. Zdzisław Pietrzyk jest zdania, że Naborowski w 1591 roku mógł przebywać u Wojdowskiego w Strasburgu, skąd udawał się do Bazylei (młody student podróżował więc w tym czasie między Strasburgiem, Bazyleą a Wittenbergą). Spostrzeżenia te potwierdza uważna lektura dokumentów, z której wynika, że jeszcze w trakcie studiów w Wittenberdze, w roku 1592, Naborowski wpisał się do metryki Uniwersytetu Bazylejskiego jako Daniel Naborovius crac. Polonus. Razem z nim uczynił to Nicol. Possedowski Silesius. Fakt wpisania się do bazylejskiej metryki w 1592 roku zauważają Dorota Żołądź-Strzelczyk (autorka pisze jednak, że od 1592 do 1595 roku poeta studiował w Bazylei medycynę, nie uwzględnia więc drugiego wpisu z 1593 roku) oraz Stanisław Sokół. Widać Naborowski pobył krótko w Bazylei, by jeszcze raz wrócić do Wittenbergi. Ludwik Chmaj uważa, że wraz z Danielem studiował w Wittenberdze jego brat, Joel Naborowski, a ich postępami w nauce i religijną formacją interesował się sam Faust Socyn (nie potwierdzają tego jednak metryki uniwersyteckie). Przypuszczam, że Joel Naborowski - uczeń Socyna - mógł przybyć do Wittenbergi z misją kurierską do Euonymusa z Teuchen od swego mistrza, przy okazji zaś próbował wpłynąć na brata, który zaczął przeżywać kryzys wiary i odczuwać ciągoty do konwersji na kalwinizm (stąd zapewne zaniepokojenie Socyna, który z pewnością upatrywał w ponadprzeciętnie uzdolnionym Danielu ważną postać ruchu ariańskiego lub widział w nim w przyszłości nauczyciela którejś z antytrynitarskich szkół). Z Wittenbergi gdzie studiował język i literaturę grecką oraz matematykę i astronomię - Naborowski wyjeżdża 12 maja 1593 roku. W maju przebywa w Lipsku, gdzie do sztambucha wpisuje mu się Eliasz Kuntschius, Ślązak z Bielic podróżujący w orszaku Fabiana Czemy.

CZY NABOROWSKI WSTYDZIŁ SIĘ DOKTORATU?

W czerwcu 1593 roku, razem z Marcinem Codiciusem Pniewskim (według moich ustaleń - swym przyszłym szwagrem, mężem Zuzanny Naborowskiej), poeta wpisuje się ponownie do metryki bazylejskiej, by zagościć w "Atenach raurackich" na dłużej. Naborowski i Pniewski poznali się już wcześniej, mało kto zauważył bowiem, że w 1592 roku Codicius wpisał się do metryki uniwersyteckiej w Wittenberdze jako Chodicius. Część badaczy (m.in. Jan Dürr-Durski) uważa, że Naborowski zakończył edukację bazylejską bez zdobycia stopnia naukowego, lecz zdaniem Macieja Włodarskiego, Naborowski i Pniewski w 1594 roku w Bazylei uzyskali doktorat z medycyny (Codicius na bazie rozpraw Theses de catarrho i De pestis natura et praeservatione...). Stanisław Sokół precyzuje nawet, że w 1594 roku Daniel Naborowski, 21-letni student z Krakowa, na podstawie rozprawy De venenis theoremata iatrophilosophica otrzymał stopień doktora medycyny. Przed 5 lutego 1594 roku Naborowski pisze łacińską odę i przypuszczalnie chronostych z okazji promocji doktorskiej Codiciusa. Wraz z nimi tajniki medycyny zgłębiali: Jan Varismann, Fryderyk Gutteter (syn krakowskiego rajcy i burmistrza) oraz Jan Amplias Soszyński, preceptor Wacława Leszczyńskiego.

Krzysztof Gajdka

Daniel Naborowski - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl