Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Fot. Marcin Woźniak
ImageNR 9-10 / 2005

Kilkanaście tysięcy pielgrzymów, w tym wielu Polaków, zgromadziło się we wtorek, 23 sierpnia, w Taizé, by pożegnać swego umiłowanego przewodnika na drodze do Pana - brata Rogera († 90). Założyciel ekumenicznej, monastycznej męskiej Wspólnoty z Taizé, został zamordowany 16 sierpnia przez cierpiącą na schizofrenię i przywidzenia paranoidalne Rumunkę, Luminitę Solcan. W dniu jego pogrzebu płakali nie tylko ludzie - "płakało" także niebo, z którego lały się strumienie deszczu.

"Jeśli nie musicie, nie jedźcie dziś przez Taizé" - ostrzegali zmotoryzowanych policjanci i żandarmi. Nikt nie wiedział, co się może tam dziać i jak wielu pielgrzymów przybędzie. Pogrążeni w żałobie pątnicy gromadzili się w wiosce już od kilku dni - z każdym następnym dniem było ich coraz więcej. Co dnia spotykali się na modlitwie w "Kościele Pojednania", w którym został zasztyletowany ich brat, a teraz każdego popołudnia wystawione było jego ciało, by przybyli mogli złożyć mu hołd. We wtorek, od samego rana, nadjeżdżały kolejne autokary. Było wiadomo, że miejsca w "Kościele Pojednania" dla wszystkich nie starczy. Na przyległym terenie przygotowano więc ogromne sektory, do których transmitowano poprzez telebim wydarzenia ze świątyni.

Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył kard. Walter Kasper - przewodniczący Papieskiej Rady Popierania Jedności Chrześcijan. Wokół trumny założyciela Wspólnoty zgromadzili się ludzie polityki i świata chrześcijańskiego. Obecni byli między innymi: Horst Köhler - prezydent Niemiec, Nicolas Sarkozy - minister Spraw wewnętrznych Republiki Francuskiej, liczni biskupi katoliccy i duchowieństwo protestanckie oraz znani duchowni katoliccy: o. Jean Vanier - założyciel Wspólnoty "Arka" oraz ks. Guy Gilbert - opiekun i ewangelizator młodzieży z marginesu społecznego. Na pogrzeb przybyła także ukochana siostra zmarłego - Genevieve, która przez wiele lat pomagała mu ofiarnie w Taizé.

Boże dobroci, powierzamy Tobie przebaczenie dla Luminity Solcan, która, powodowana chorobą, przerwała życie brata Rogera. Wraz z Chrystusem ukrzyżowanym mówimy do Ciebie: Ojcze, przebacz jej, bo nie wiedziała, co czyni - modlił się na rozpoczęcie celebracji brat Aloise, nowy przeor Wspólnoty z Taizé.

Marcin Woźniak

Jest już w domu swego Ojca - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl