Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 7-8 / 2010

Przejęcie władzy przez nazistów w Niemczech w 1933 roku poprzedzone było wielowiekową tradycją antyromskiego prawodawstwa niemieckiego. Prześladowania Romów rozpoczęły się z chwilą przybycia ich pierwszych grup na tereny niemieckojęzycznych landów, ponieważ postrzegani jako „outsiderzy” łamali wiele praw hanzeatyckich, które przewidywały surowe sankcje za brak stałego miejsca zamieszkania oraz pracy. Dodatkową przyczyną represji wobec Romów były trudności spowodowane ich wędrownym stylem życia, który uniemożliwiał wciągnięcie ich do rejestru podatkowego. Byli oni również oskarżani o szpiegostwo na rzecz muzułmanów, o których krążyły przerażające historie.


      Ciemna karnacja, odmienne, niezrozumiałe tradycje, obyczaje, zachowanie, stroje, pozostawanie poza obrębem kultury chrześcijańskiej dodatkowo przyczyniały się do ugruntowania silnie negatywnych uprzedzeń i stereotypów wobec mniejszości romskiej wśród społeczeństw osiadłych ówczesnej Europy. W 1721 roku cesarz Karol VI nakazał eksterminację wszystkich Romów na terenie swojego imperium. Na mocy tego zarządzenia mordowanie Romów przestało być „nielegalne”, często urządzano tzw, „cygańskie polowania”, podczas których Romowie byli tropieni i zabijani jak dzikie zwierzęta. Podpalono również lasy celem wypłoszenia Romów, dla których las był naturalnym schronieniem i kryjówką przed grożącymi im prześladowaniami.
     Począwszy od XIX stulecia, uczeni w Niemczech oraz innych krajach Europy pisali o Romach i Żydach jako o ludziach „niższej kategorii”, określając ich często mianem „zakały ludzkości”. Tego typu poglądy krystalizowały szczególnie rasistowskie postawy i poglądy w twórczości Knoxa, Tetznera, Gobineau i innych. W latach 80. XIX wieku kanclerz Niemiec Otto von Bismarck umocnił niektóre z ustaw dyskryminacyjnych, uważając iż Romowie winni być traktowani ze „szczególną surowością”. W 1890 roku odbyła się w Niemczech (Szwabia) konferencja „Cygańskie szumowiny”, podczas której wojsko zostało upoważnione do zatrzymywania wędrownych romskich taborów. W 1899 została opublikowana praca Houstona Chamberlaina The Foundations of the 19th Century (Zasady XIX wieku), która zakładała budowę „nowo ukształtowanej i szczególnie uprzywilejowanej aryjskiej rasy”. Wykorzystywana była do usprawiedliwiania i upowszechniania idei o „germańskiej wyższości rasowej” oraz różnego rodzaju akcji represyjnych, podejmowanych wobec „niższych” narodowości. W tym samym roku w Monachium została założona „Cygańska Agencja Informacyjna” pod kierownictwem Alfreda Dillmanna, która rozpoczęła zbieranie oraz katalogowanie informacji o wszystkich Romach zamieszkujących niemieckie landy. Rezultatem tej działalności było wydanie w 1905 roku publikacji autorstwa Dillmanna Zigeuner-Buch, która zawierała idee i założenia wykorzystane 35 lat później przez nazistów do eksterminacji narodowości romskiej.
     Zigeuner-Buch składała się z trzech części, z których pierwsza, wprowadzająca, stwierdzała, że Romowie byli „plagą” i „zagrożeniem” przed którymi naród germański musi się obronić, stosując „bezlitosne środki” oraz ostrzegała przed niebezpieczeństwem mieszania się romskich i niemieckich genów. Część druga stanowiła rejestr znanych Romów, przedstawiała ich szczegółowe drzewa genealogiczne oraz zawierała spis popełnionych przez nich przestępstw. Część trzecia składała się ze zbioru fotografii osób znajdujących się w rejestrze. Dillmannowskie pojęcie „rasowego mieszania” stało się w późniejszym okresie centralną cześcią tzw. „ustaw norymberskich” w okresie władzy nazistów.
     W 1920 roku Karl Binding i Alfred Hoche wydali książkę The Eradication of Lives Undeserving of Life, której tytuł po raz pierwszy został użyty przez Richarda Liebicha niemal sześćdziesiąt lat wcześniej i odnosił się do Romów. Wśród grup, którym odmawiano prawa do życia, znaleźli się nieuleczalnie chorzy psychicznie, a zaliczono do nich także Romów. Postrzegano romską przestępczość jako dziedziczną chorobę genetyczną, nie zwracając uwagi na obiektywne fakty, wg których Romowie od stuleci byli wykluczani z niemieckiego społeczeństwa, dlatego też kradzieże, do jakich dochodziło, warunkowane były koniecznością przeżycia w nieprzychylnym otoczeniu. Prawodawstwo wcieliło w życie te poglądy kilka miesięcy po objęciu przez Adolfa Hitlera stanowiska kanclerza III Rzeszy.
     W latach 20. XX stulecia opresyjność prawa wobec Romów w Niemczech uległa znaczącej intensyfikacji, wbrew oficjalnemu statusowi prawnemu Republiki Weimarskiej, mającej egalitarny charakter. Od 1920 roku Romowie mieli zakaz wchodzenia do parków i łaźni publicznych; pięć lat później na konferencji na temat „kwestii romskiej” powzięto decyzję o kierowaniu bezrobotnych Romów do obozów pracy z powodu „bezpieczeństwa publicznego” oraz rejestrowaniu wszystkich Romów w kartotekach policyjnych. Po 1927 roku wszyscy Romowie, łącznie z dziećmi, musieli nosić dokumenty tożsamości, tzw. karty identyfikacyjne zawierające odciski palców i fotografie. W 1929 roku w Monachium założono Centralne Biuro do zwalczania Cyganów w Niemczech; w 1933 roku, zaledwie kilka dni po dojściu nazistów do władzy, władze lokalne w Burgenlandzie wezwały do pozbawienia Romów wszystkich praw cywilnych.
     We wrześniu 1935 roku Romowie, podobnie jak Żydzi, poddani zostali dyskryminujacym postanowieniom tzw. Ustaw Norymberskich. Naziści uznali Romów i Żydów za obywateli drugiej kategorii. Wszelkie kontakty, w tym związki małżeńskie między Romami a obywatelami niemieckimi, zostały zakazane i podlegały karze. Romowie pozbawieni zostali praw wyborczych. W 1937 roku Heinrich Himmler wydał dekret o „walce z cygańską plagą”, gdzie stwierdza się, że Romowie o „mieszanej krwi” są najbardziej zaangażowani w przestępczą działalność; wszelkie informacje o Romach miały być obowiązkowo wysyłane z regionalnych departamentów policji do Głównego Urzędu SS kierowanego przez Himmlera.
     Z 1938 roku pochodzą pierwsze wzmianki o planowanym „ostatecznym rozwiązaniu kwestii romskiej” (dokument podpisany przez Himmlera 8 grudnia). Wcześniej uważano, że plan ostatecznej likwidacji narodu romskiego został powzięty wraz z wkroczeniem wojsk niemieckich na terytorium ZSRR, niemniej obecnie uważa się, że idea ta materializowała się wcześniej. Za jej początek przyjmuje się spotkanie zorganizowane 27 września 1939 roku przez szefa Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy Reinharda Heydricha, podczas którego zapadła m.in. decyzja o deportacji z terytorium Rzeszy do okupowanej Polski 30 tysięcy Romów. Instrukcja ta została szybko wykonana. Niemniej istnieją pewne rozbieżności co liczby Romówj w ówczesnych Niemczech. Instrukcja mówiła o deportacji 30 tysięcy Romów, podczas gdy w Rzeszy żyło szacunkowo 34-40 tysięcy Romów. Na skutek wcześniejszych akcji represyjnych – wypędzeń i deportacji do założonych na terenie Rzeszy obozów koncentracyjnych – liczba Romów uległa zmniejszeniu i w momencie redagowania tego dokumentu na terenie Niemiec znajdowało się nie więcej niż 30 tysięcy Romów. Od zarządzenia Himmlera z 8 grudnia 1938 roku posterunki policji znały miejsca pobytu wszystkich Romów. Nowe rozporządzenie Reichsführera z 17 listopada zakazywało Romom pod karą internowania w obozie koncentracyjnym opuszczania ich miejsc zamieszkania; dotyczyło ono również romskich „mieszańców”. Rozkaz przygotował grunt pod przyszłe deportacje do okupowanej Polski. Deportacje miały się zacząć od końca września 1939 roku, jednak nie ma dokumentów potwierdzających transporty z tego okresu. 27 kwietnia Himmler zarządził deportację 2500 Romów do Generalnego Gubernatorstwa.

Marek Isztok

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl