Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Dlaczego ta ideologia jest groźna?

NR 2/2014, ss. 26–34

Rodzina (grafika EJ)Dyskusja tocząca się w mediach na temat „ideologii gender” ukazuje, jak bardzo rozległe i zarazem rozproszone są obszary zagadnień tematycznie mieszczących się w tym intelektualnym konstrukcie. Mówi się o „studiach gender”, nowej ideologii równości, o płci kulturowej, homofobii, walce o równouprawnienie, walce ze stereotypami kulturowymi, a także o zagrożeniach płynących z tej ideologii dla rodziny, wiary, Kościoła, narodu. Z całości wyłania się chaos pojęciowy i merytoryczny generujący dużo trudnych emocji takich jak lęk, gniew, złość, niepewność, zagubienie, ale także i ciekawość. Celem tego artykułu jest próba uporządkowania dostępnej wiedzy na temat ideologii gender włącznie z przybliżeniem historii ruchu, który wyrasta na bazie tej ideologii.

Nauka gender czy ideologia gender?

Nauka jest budowana i rozwijana wyłącznie za pomocą metody naukowej. Kluczowe znaczenie dla rozróżnienia, czy dana teoria jest teorią naukową, czy nie, ma obecnie kryterium falsyfikowalności. Oznacza to, że aby uznać jakąś teorię za teorię naukową, musi istnieć przewidywalny wynik powtarzalnego eksperymentu rozumiany jako wyjaśnienie zjawiska lub konsekwencji zdarzenia, który umożliwia stwierdzenie, że teoria jest błędna.

W 2011 r. zamknięto finansowany przez państwo Nordycki Instytut Gender Studies przy Uniwersytecie w Oslo dyskredytując tym samym tę „dziedzinę naukową”. Uznano bowiem, że podstawy wiedzy z tego zakresu nie są naukowe lecz teoretyczne.

Tymczasem gender studies są lansowane w całej Europie, finansowane przez państwo w formie potężnych grantów. Studia te realizowane są również w Polsce. Odpowiadając na zarzuty, że jest to...

 

Pełny tekst artykułu (po zalogowaniu w serwisie)

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl