Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

Nr 7 / 1989

Drodzy Bracia i drogie Siostry?

  1. Delegaci wszystkich Kościołów Europy – ze Wschodu i Zachodu, z Północy i Południa – po raz pierwszy zebrali się pomimo barier wyznaniowych i narodowych, które jeszcze tak niedawno wydawały się nie do przełamania. Wprawdzie przeszłość pozostawiła w Europie głębokie rany, ale więzy, które nas łączą w Chrystusie, są silniejsze. Wspólnota pogłębia się, a nasza nadzieja umacnia. I za to składamy Bogu dzięki.
  2. „Sprawiedliwość i pokój ucałują się”. Ta wizja zawarta w Psalmie stała się hasłem naszego Zgromadzenia. Ale jak nam daleko do wypełnienia się tej obietnicy! Miliony mężczyzn, kobiet i dzieci tracą życie z powodu nędzy, głodu i wojen. Podstawowe prawa ludzkie są gwałcone każdego dnia. Całe gatunki roślin i zwierząt giną bezpowrotnie. Zarówno nasze życie, jak i życie przyszłych pokoleń jest dzisiaj zagrożone.
  3. Co nam, chrześcijanom w Europie, mówi dziś Ewangelia? Warunkiem wszelkiego wiarygodnego świadectwa jest pokuta. My musimy zwrócić się do Stwórcy, który w swojej miłości troszczy się o każde ze swych stworzeń; nawrócić się do Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, który jest wzorem prawdziwego człowieczeństwa; nawrócić się do Ducha Świętego, który jest źródłem nowego życia. My, europejscy chrześcijanie, w szczególności przyczyniliśmy się do obecnego kryzysu światowego. Dlatego prosimy Boga o odpuszczenie naszych win i o łaskę pokuty, byśmy mogli się stać narzędziami Jego pokoju.
  4. Ostateczny zamiar Boga wobec ludzkości pozostaje nieprzeniknioną tajemnicą. Jednakże my, wierząc Ewangelii, która jest objawieniem tej tajemnicy, mamy pewność, że Bóg doprowadzi swoje stworzenie do bezpiecznej przystani, gdzie nastąpi wyzwolenie. Mając taką pewność, możemy stawić opór wszelkim rodzajom fatalizmu. Wzorem apostoła Pawła musimy dzisiaj skierować wezwanie: Pojednajcie się z Bogiem! A to oznacza zarazem: Przeciwstawcie się siłom zniszczenia i śmierci!
    – Każdy człowiek, bez względu na płeć, rasę, narodowość i język, nosi w sobie obraz Boga i dlatego jest równoprawnym członkiem społeczeństwa. Złóżmy więc jednoznaczne świadectwo tej prawdzie, że sam Chrystus cierpi wraz z tymi, których godność zostaje podeptana. Naśladujmy Go stając po stronie uciskanych, pozbawionych praw i torturowanych. Jako Jego uczniowie będziemy domagali się praw dla uchodźców i będziemy dążyli do ustanowienia społeczeństwa, w którym ludzie będą mieli te same obowiązki.
    – Ubóstwo i głód są skandalem, który nie pozwala nam na bezczynność. Zobowiązujemy się do dzielenia dóbr zarówno w skali światowej, jak i własnego środowiska. Udzielimy poparcia każdej inicjatywie, która przyczyni się do usunięcia zadłużeń, pod ciężarem których ugina się wiele krajów Trzeciego Świata.
    – Wojna, jako sposób rozwiązywania konfliktów, musi zostać wyeliminowana. W swoich krajach uczynimy wszystko, aby mogła się urzeczywistnić wizja powszechnego bezpieczeństwa jako sposób zapewnienia prawdziwego bezpieczeństwa narodów. Zobowiązujemy się dzisiaj do budowania zaufania ponad granicami państw i tworzenia atmosfery, dzięki której rozwinie się coraz większa gotowość do eliminowania broni nuklearnej, chemicznej i konwencjonalnej. Nieodłącznym elementem procesu pojednania jest potwierdzenie siły, jaka się kryje w prowadzeniu walki bez stosowania przemocy.
    – Musimy przygwoździć kłamstwo, że mamy nieograniczoną swobodę eksploatowania dóbr naturalnych. Warunkiem pokojowego obcowania z przyrodą jest odrzucenie struktur ekonomicznych i społecznych, które stanowią zagrożenie dla życia. W tych dniach uświadomiliśmy sobie znowu, że trzeba radykalnie ograniczyć marnotrawienie bogactw naturalnych i energii. Od nas wszystkich wymaga się, żebyśmy zdecydowanie zmienili i uprościli styl życia.
  5. Jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni, żeby wypełnić powierzone nam zadanie. Boże Przymierze to Jezusie Chrystusie jest niewzruszone. Mając za sobą Jego obietnicę, będziemy wobec siebie solidarni jako bracia i siostry. Zmiany polityczne i społeczne, jakie dokonują się dzisiaj w Europie, napawają nadzieją. Naszym pragnieniem jest uczynić wspólnie wszystko, co tylko możliwe, dla osiągnięcia większej sprawiedliwości, większej gotowości do dialogu i większego poszanowania darów stworzenia. Ponieważ kryzysu nie powstrzymują granice państw, przeto i nasza wspólnota musi te granice przekraczać, musi szukać przyjaźni i współpracy z wszystkimi, którzy bez względu na swą religię lub przekonania dążą do pokoju pośród sprawiedliwości. Tylko w ten sposób nasza wspólnota może stać się znakiem nadziei w tym zagrożonym i podzielonym świecie. Duch Boży, który nas zgromadził w Bazylei, przekracza wszelkie nasze zrozumienie. Wierzymy, że On już sprawia, że ziarno, które tutaj zostało zasiane, będzie wzrastało i przynosiło owoc. To jest nasza nadzieja. To jest nasza modlitwa.