Drukuj

7 / 1993

W sprawie rzecznika praw obywatelskich

Przed rokiem Synod Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w RP zaprotestował przeciwko trybowi postępowania władz państwowych przy wprowadzaniu Rozporządzenia ministra edukacji narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w szkołach publicznych oraz negatywnie ocenił niektóre zawarte w nim postanowienia. Te zastrzeżenia znalazły potwierdzenie w treści skargi złożonej do Trybunału Konstytucyjnego przez rzecznika praw obywatelskich. Trybunał w swoim orzeczeniu uznał słuszność pięciu z ośmiu przedstawionych zarzutów, oddalił zaś trzy. Niestety, co do jednego z ważniejszych społecznie problemów orzekł, że stopień z religii pobieranej poza szkołą nie może być wpisywany do świadectwa szkolnego.

Życie w diasporze, tzn. w rozproszeniu, powoduje, że większość ewangelickich dzieci pobiera naukę religii poza szkołą, w parafialnych ośrodkach katechetycznych, do których dojeżdżają nieraz z dużych odległości. Otrzymana przez nie ocena z religii nie będzie mogła być teraz uwidoczniona na świadectwie szkolnym. Stanowi to przejaw podwójnej dyskryminacji – tak wobec katechety, jak i dziecka, dla którego kreska na świadectwie może stać się powodem poczucia odtrącenia przez szkolną społeczność oraz trudności w późniejszym życiu. Tak więc po orzeczeniu Trybunału, którego werdykt chcielibyśmy przyjąć z należnym szacunkiem, sytuacja naszych dzieci staje się pod tym względem jeszcze gorsza niż była dotąd.

Synod wyraża zatem pogląd, że skoro już na świadectwie musi figurować ocena z religii/etyki, to szkoła powinna przynajmniej honorować zaświadczenie wydane przez duchownego lub katechetę, że dziecko pobierało nauki w parafii. Byłoby to i logiczne, i sprawiedliwe, gdyż uwzględniałoby szczególną sytuację uczniów niekatolickich.

Zrozumienie tej szczególnej sytuacji wykazał właśnie rzecznik praw obywatelskich, uzasadniając swe wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego, czym naraził się zarówno wysoko postawionym w hierarchii rzymskokatolickiej osobom duchownym, jak też środowiskom partyjno-klerykalnym, które zażądały odwołania go ze stanowiska przez Sejm.

W tej sytuacji Synod Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Rzeczypospolitej Polskiej, zgromadzony na dorocznej sesji zwyczajnej w Łodzi 8 i 9 maja 1993 r., pragnie wyrazić tym głębszy szacunek i wdzięczność dla rzecznika praw obywatelskich za to, że w poczuciu sprawiedliwości, nie ulegając naciskom, bronił praw mniejszości wyznaniowych z odwagą i determinacją. A to są cechy, które powinny charakteryzować osobę piastującą ten urząd. Postawa rzecznika jest tym bardziej godna szacunku, że Pan Profesor będąc wierzącym katolikiem postąpił wbrew opinii duchowieństwa rzymskokatolickiego, co zapewne naraziło go na trudny konflikt wewnętrzny.

Dlatego Synod wyraża stanowczy protest przeciwko żądaniu odwołania rzecznika praw obywatelskich, zaś panu profesorowi Tadeuszowi Zielińskiemu – szczere uznanie i podziękowanie. Także za to, że może dzięki jego postawie i działaniom będzie w naszym społeczeństwie wzrastała świadomość poszanowania prawa i sprawiedliwości.

DR WITOLD BRODZIŃSKI
Prezes Synodu

KS. ZDZISŁAW TRANDA
Biskup

 

W sprawie 50-rocznicy Powstania w Getcie warszawskim

Pięćdziesiąta rocznica Powstania w Getcie warszawskim na nowo postawiła nam przed oczy tragedię zagłady Żydów, która rozegrała się głównie na ziemiach polskich, samo zaś Powstanie toczyło się w bezpośrednim sąsiedztwie naszego kościoła. Jeszcze dziś, na wspomnienie tamtej tragedii, brak słów dla wyrażenia tego, co odczuwamy. Możemy tylko pochylić głowy w milczeniu i zadumać się nad nieprawością ludzkiego serca. Psalmista mówi: „Ich uczynki to uczynki złe, a dowody gwałtu są na ich dłoniach. Ich nogi biegną do złego i śpieszą się do przelania niewinnej krwi, ich myśli to myśli zgubne, spustoszenie i zniszczenie znaczą ich szlaki” (Psalm 59:6b-7).

Nie sposób pogodzić się z myślą, że do zagłady Żydów doszło w Europie, która od wieków rozwijała się pod wpływem kultury chrześcijańskiej. Pomysł „ostatecznego rozwiązania” kwestii żydowskiej zrealizowany został wszak w łonie narodu niemieckiego opanowanego przez ideologię nazistowską. Co gorsza, nie da się zaprzeczyć, że ciągle dochodzi – także w naszym kraju – do niepokojących przejawów wrogości wobec Żydów, czemu musimy wszelkimi sposobami przeciwdziałać przez krzewienie pokoju i dążenie do pojednania, co należy do głównych zadań, za które odpowiadamy przed Bogiem Najwyższym. Do Niego modlimy się, aby tak tragiczne doświadczenia nie były już nigdy udziałem ludzi.

DR WITOLD BRODZIŃSKI
Prezes Synodu

KS. ZDZISŁAW TRANDA
Biskup