Drukuj

7 / 1993

Kościoła rzymskokatolickiego i Kościołów zrzeszonych w PRE

Zgodna współpraca, wzajemne zrozumienie i dążenie do słusznego celu pomogły Podkomisji do Spraw Dialogu osiągnąć kolejny konsens w sprawach publicznych, interesujących ogół chrześcijan. W skład Podkomisji wchodzą przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego, ewangelicko-augsburskiego, ewangelicko-metodystycznego, ewangelicko-reformowanego, polskokatolickiego, mariawickiego. Przewodniczą Komisji: o. prof. Celestyn Napiórkowski z KUL i ks. Bogdan Tranda, proboszcz parafii ew.-ref. w Warszawie.

Podkomisja, która obraduje cztery razy w roku, podjęła się sformułowania wniosków dla Parlamentarnej Komisji Konstytucyjnej w sprawach dotyczących stosunków między państwem a Kościołami. Najpierw wysłuchała i przedyskutowała szereg referatów na ten temat, przedstawionych przez ks. Ryszarda Borskiego (ew. – aug.), ks. prof. Remigiusza Sobańskiego i ks. bp. Tadeusza Pieronka (rzym. kat.) oraz dr Witolda Brodzińskiego (ew. – ref.), po czym zapoznała się z różnymi rozwiązaniami zawartymi w konstytucjach polskich i zagranicznych a także w projektach obecnie przygotowywanych. W końcu przystąpiła do sformułowania własnych propozycji, które wyrażają konsens między różnymi dążeniami. Nie jest to w pełnym tego słowa znaczeniu kompromis, lecz coś więcej, mianowicie pozytywny wyraz ekumenicznej współpracy, prowadzącej do pomyślnych uzgodnień.

PO PIERWSZE, dzięki dogłębnej wymianie poglądów Podkomisja doszła do wniosku, że
preambuła konstytucji nie powinna zawierać inwokacji religijnej.
Konstytucja jest normatywnym aktem prawnym odnoszącym się do wszystkich obywateli bez względu na religię, wyznanie i jego brak. Każdy obywatel powinien mieć możliwość przyznania, że jest to konstytucja jego państwa, dlatego należy unikać wszelkich sformułowań nie będących normą prawną, a wprowadzających element kontrowersji lub ograniczenia. Podkomisja stanęła na stanowisku, zgodnym z opinią Episkopatu, wyrażoną w niedawno ogłoszonym orędziu Episkopatu o wartościach chrześcijańskich w życiu społeczeństwa i narodu, że „wartości religijne” ze swej istoty mają charakter wewnętrzno-duchowy, tzn. wymagają naszej wewnętrznej akceptacji i nie można ich narzucić za pomocą nakazów czy regulacji prawnych. Ponadto powoływanie się na imię Boże w konstytucji mogłoby w pewnych okolicznościach wywołać łamanie Dekalogu, który zakazuje nadużywania imienia Bożego albo, jak podają inne wersje, używania go do czczych rzeczy.

PO DRUGIE, przyjęto propozycję konkretnego zapisu odnoszącego się do stosunków między państwem a Kościołami o następującej treści:
Państwo i Kościoły oraz związki wyznaniowe są suwerenne i od siebie niezależne, a we własnym zakresie rządzą się własnymi prawami. Działają na zasadzie wzajemnego poszanowania i współpracują ze sobą dla dobra człowieka, całego społeczeństwa oraz istniejących w nim wspólnot.
Wszystkie Kościoły i związki wyznaniowe są równe wobec prawa.
Stosunki między państwem a Kościołem rzymskokatolickim określają umowy zawarte ze Stolicą Apostolską. Stosunek państwa do innych Kościołów i związków wyznaniowych regulują ustawy uchwalone po porozumieniu się z ich właściwymi przedstawicielami.”
Projekt zapisu unika antagonizującej i obciążonej doświadczeniami historycznymi formuły „rozdział Kościoła od państwa”. Jednak w sposób wystarczający– zdaniem Podkomisji – zapewnia odrębność każdej ze stron i daje podstawy do harmonijnej współpracy dla dobra ogółu. Projekt zapisu wprowadza akcent ekumeniczny, ponieważ nie wyróżnia Kościoła rzymskokatolickiego. W drugiej części zapisu zachowuje jednak specjalne potraktowanie tego Kościoła ze względu na charakter Stolicy Apostolskiej jako państwa, z którym zawiera się umowy o znaczeniu międzynarodowym.

PO TRZECIE, przyjęto projekt zapisu na temat wolności sumienia i wyznania treści następującej:
Każdemu przysługuje wolność sumienia i swobodny wybór religii oraz wyznania.
Każdemu przysługuje wolność praktykowania, zarówno publicznie, jak i prywatnie, indywidualnie lub zbiorowo, swej wiary i wykonywania praktyk religijnych. Ograniczenie praktyk religijnych w miejscach publicznych może określić ustawa.
Nie wolno nikogo zmuszać do ujawniania przekonań religijnych.
Objęcie jakiegokolwiek urzędu lub stanowiska państwowego w Rzeczypospolitej Polskiej nie może być uzależnione od przynależności do jakiegokolwiek wyznania.”
Uznano, że powyższe sformułowania w sposób dostatecznie wyraźny określają i wyjaśniają treść zawartą w formule o suwerenności i niezależności państwa i Kościołów. Chodzi bowiem o to, aby ani państwo nie ingerowało w sprawy wewnętrzne wyznań religijnych, ani Kościoły nie mieszały się w sprawy państwa. Projektodawcy pragną zapewnienia każdemu odpowiednio wykwalifikowanemu obywatelowi pełni praw do pełnienia wszelkich funkcji i urzędów w państwie bez względu na wierzenia religijne lub ich brak. Przy ich obsadzaniu nie wolno byłoby kierować się przynależnością kandydata do któregokolwiek wyznania ani brakiem takiej przynależności.

PO CZWARTE, przyjęto następujący projekt zapisu dotyczącego mniejszości:
Rzeczpospolita Polska gwarantuje mniejszościom narodowym, językowym, religijnym i wyznaniowym prawo do zachowania i rozwoju własnej kultury, języka, obyczajów i tradycji. Zapewnia też prawo do tworzenia własnych instytucji edukacyjnych, religijnych i kulturalnych oraz do udziału w podejmowaniu decyzji dotyczących uznania i ochrony ich tożsamości kulturowej.”

PO PIĄTE, w zakresie prawa do życia przyjęto następujący projekt zapisu:
Rzeczpospolita Polska uznaje prawo każdej osoby ludzkiej do życia – od początku do naturalnej śmierci – i jego prawną ochronę. Nikt nie może być karany śmiercią.”
Członkowie Podkomisji nie użyli kontrowersyjnego określenia „od poczęcia” i zastąpili je ogólniejszym terminem „od początku”, co nie powinno budzić namiętnych sporów. Wystarczająco określa intencję autorów i pozwala we właściwy sposób ten termin interpretować w ustawie. Przez słowa „do naturalnej śmierci” autorzy wyrażają swój sprzeciw wobec eutanazji. Odrzucenie kary śmierci mieści się wprawdzie również w słowach „do naturalnej śmierci”, żeby jednak nie było wątpliwości co do stanowiska Podkomisji, wyraźnie je sformułowano.

PO SZÓSTE, ustosunkowano się do problemu zastępczej służby wojskowej proponując następujący zapis:
Obowiązkiem każdego obywatela jest służba wojskowa lub zastępcza. Obiekcje sumienia z racji religijnych są wystarczającym powodem zamiany służby wojskowej na zastępczą nawet wtedy, gdy Kościół czy wspólnota religijna, do której należy obywatel, nie mają takich obiekcji.”
Członkowie Podkomisji do Spraw Dialogu posługiwali się istniejącymi projektami, kierowali się jednak własnym rozeznaniem spraw, rozszerzali je, uzupełniali lub przekształcali. Podobieństwo do któregokolwiek projektu nie oznacza, że Podkomisja daje takiemu projektowi pierwszeństwo czy też go popiera. Treść przyjętych projektów zapisów wyraża opinię członków Podkomisji, natomiast nie może być uważana za stanowisko reprezentowanych przez nich Kościołów.

Współprzewodniczący Podkomisji do Spraw Dialogu

KS. BOGDAN TRAND;
O. PROF. CELESTYN NAPIÓRKOWSKI


Na posiedzeniu w dniu 12 maja 1993 roku Podkomisja postanowiła swe przemyślenia i owoce dyskusji przekazać Parlamentarnej Komisji Konstytucyjnej, Kościołom i związkom wyznaniowym, prasie oraz wszystkim instytucjom i osobom zainteresowanym.