Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

3 / 1994

JAKI JEST BÓG?

Temida – starożytna bogini sprawiedliwości i praw, uznana później za symbol bezstronności sądu – przedstawiana bywa najczęściej w postaci niewiasty z wagą i mieczem w dłoniach oraz z opaską na oczach, co ma oznaczać obiektywizm i brak stronniczości: wszak sąd powinien wysłuchać argumentów i wydać wyrok bez względu na osobę. Często jednak mówimy, że sprawiedliwość jest ślepa, bo niekiedy uderza na oślep, godząc w niewinnych.

Skąd wiadomo, że jakiś wyrok jest sprawiedliwy lub nie? Czy istnieją obiektywne kryteria sprawiedliwości? Otóż bez odniesienia do Boga, który ustanowił obiektywne zasady postępowania, sprawiedliwość byłaby tylko mrzonką, jeszcze jednym subiektywnym odczuciem. Wyłącznie Bóg jest źródłem i zarazem jedynym probierzem moralnej prawości, nie podlegającej żadnym zewnętrznym wpływom, niczemu, co nie pochodziłoby od Niego samego.

BOG SPRAWIEDLIWY ZE SWEJ NATURY

W Biblii pojęcie prawości, czyli postępowania zgodnego z etycznymi zasadami ustanowionymi przez Boga, sprzężone jest zawsze ze sprawiedliwością. Jako chrześcijanie staramy się żyć właśnie tak, aby przestrzegać tych zasad.

Poznajemy je dzięki świadectwu Pisma Świętego. Wiemy zatem, że Bóg postępuje sprawiedliwie, bo sprawiedliwość leży w Jego naturze i stanowi przejaw Jego świętości. Izraelici nawet wtedy, gdy doświadczali kary za swą niewierność, mówili: „Panie! Boże Izraela! – Ty jesteś sprawiedliwy" (Ezdr. 9:15), a prorok Jeremiasz pokładał w Bożych wyrokach całkowite zaufanie, bo nie wątpił w Jego sprawiedliwość. Prześladowany i odrzucony przez współbraci, wyznawał: „Panie! Ty będziesz miał słuszność choćbym wszczął z Tobą spór" (Jer. 12:1). Psalmista zaś trafnie eksponował tę myśl oznajmiając: „Sprawiedliwy jest Pan, kocha sprawiedliwość" (Ps. 11:7).

BOŻE POSTĘPOWANIE JEST SPRAWIEDLIWE

Boża sprawiedliwość rozciąga się na całe stworzenie: „Ja, Pan, czynię miłosierdzie, prawo i sprawiedliwość na ziemi, gdyż w nich mam upodobanie" (Jer. 9:23). Wymierzając sprawiedliwość, Bóg działa w zgodzie ze swym Prawem i bezstronnie je egzekwuje, a jak powiada Psalm 19:

Zakon Pana jest doskonały, pokrzepia duszę [...], rozkazy Pana są słuszne, rozweselają serce, przykazanie Pana jest jasne, oświeca oczy [...], wyroki Pana są prawdziwe, a zarazem sprawiedliwe."

Bóg nie żywi wobec nikogo uprzedzeń i nikogo nie faworyzuje. Biblia pełna jest świadectw o Jego słusznych wyrokach, spadających także na lud wybrany, gdy postępował niesprawiedliwie.

Jednakże rozmaite doświadczenia, jakie stają się naszym i innych udziałem, budzą wątpliwości, czy Bóg naprawdę jest sprawiedliwy? Jakże często obserwujemy, że dobrym ludziom przydarzają się rzeczy złe, a ludziom złym – rzeczy dobre. Kaznodzieja Salomonowy tak wyraził te wątpliwości i niepokoje: „Śą sprawiedliwi, którym się powodzi tak, jak gdyby popełniali czyny bezbożne, i są bezbożni, którym się powodzi tak, jak gdyby popełniali czyny sprawiedliwych" (Kazn. 8:15). Największa niesprawiedliwość spotkała jednak Jezusa: na śmierć skazano prawdziwie Niewinnego, jedynego, który nie popełnił żadnego występku i nie skalał się grzechem.

Trudno jest mówić o dobroci Boga, gdy jednocześnie doświadcza się istnienia zła. Musimy jednak zawsze w takich wypadkach pamiętać, że teraz „widzimy jakby przez zwierciadło" i nasze „poznanie jest cząstkowe" (I Kor. 13:12). I dopiero w perspektywie wieczności Boża sprawiedliwość objawi się nam w pełni. Bóg nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Tak uważa Psalmista, który dostrzegł, że bezbożnych spotka słuszna kara, a sprawiedliwi zostaną przyjęci do chwały (Ps. 73:18-20.24). Ten sąd jest sprawą przyszłości, znanej jedynie Bogu. On „wyznaczył dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie przez męża, którego ustanowił" (Dz. 17:31). Dlatego dopuścił śmierć Niewinnego, żeby mogło dokonać się wielkie dzieło wiecznego odkupienia.

BOŻY SĄD JEST SPRAWIEDLIWY

Jeśli Bóg jest sprawiedliwy, to i Jego gniew musi być słuszny. Przejawem tego gniewu jest wyrok wydany na grzeszników. Biblia mówi bez ogródek: „postanowione jest ludziom raz umrzeć, a potem sąd" (Hebr. 9:27); oraz: „człowiek, który grzeszy, umrze" (Ez. 18:20a).

Gdy myślimy o Bożym gniewie, który towarzyszy Jego sądom, nieodparcie nasuwa nam się obraz gwałtownego, groźnego i straszliwego Boga. A przecież Pismo Święte wielokrotnie powtarza, że Bóg jest miłością. Bogiem łaskawym, cierpliwym i miłosiernym. Po ludzku sądząc, gniew i miłość wzajemnie się wykluczają. Bóg jednak nie cierpi na wewnętrzne rozdarcie sprzecznościami, a sprawiedliwość nigdy nie bierze w Nim góry nad miłością. Ani odwrotnie. Bez sprawiedliwości Jego miłość i dobroć byłyby tylko ckliwą czułostkowością. Prawdziwa miłość pragnie bowiem dobra innych. I o to samo troszczy się sprawiedliwość.

BOŻE ODKUPIENIE JEST SPRAWIEDLIWE

W Liście do Rzymian czytamy, że „Boży gniew z nieba objawia się przeciwko wszelkiej bezbożności i nieprawości ludzi, którzy przez nieprawość tłumią prawdę" (1:18). Bo czy Bóg miałby przymknąć oko na grzech? Czy powinien zaniechać słusznej kary? Gdyby to uczynił, byłby niesprawiedliwy.

Ponieważ „wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej"(Rzym. 3:23), żaden człowiek nie może w sposób zadowalający zadośćuczynić za swój grzech. 0 ostatecznej Bożej sprawiedliwości mówi poselstwo Ewangelii: wszyscy zasługujemy na śmierć z powodu popełnionych grzechów, ale Bóg – zamiast nas – dotknął karą Jezusa. Doktryna o Jego zastępczej śmierci uczy, że sprawiedliwy gniew Boży wymierzony jest nie przeciwko grzesznikowi, ale przeciwko grzechowi. Gniew ten uśmierzyć mogła tylko śmierć Tego, który grzechu nie popełnił. Dlatego potrzebne było wcielenie bezgrzesznego Syna Bożego, który za nas i dla nas stał się ofiarą, jedyną, jaką Ojciec mógł przyjąć: „On Tego, który nie znał grzechu, za nas grzechem uczynił, abyśmy w Nim stali się sprawiedliwością Bożą" (II Kor. 5:21). Żadnej innej sprawiedliwości Bóg nigdy nie uznawał i nigdy nie uzna.

Boże dzieło odkupienia jest sprawiedliwe, bo sprawiedliwość spotyka zarówno zbawionych, jak i potępionych. Na tych, którzy odrzucili zastępczą ofiarę Syna Bożego, spadł zasłużony gniew. Ci, którzy ją przyjęli, doznali zbawienia, bo śmierć Jezusa na krzyżu uciszyła Boży gniew, Bóg zaś okazał się „sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Chrystusa" (Rzym. 3:26).

Sprawiedliwość Boga towarzyszy Jego dobroci. Gdy Bóg stworzył świat, uznał swoje dzieło za dobre. Jednak wskutek grzechu człowieka nastąpiło moralne skażenie świata i stworzenia. Każdy bowiem grzech, będąc niesprawiedliwością, czyni wyłom w zasadach Bożego porządku i wprowadza chaos do moralnego ładu ustanowionego przez Stwórcę. I tylko sprawiedliwość jest zdolna wszystko ponownie złożyć w jedną, harmonijnie funkcjonującą całość.

Jako chrześcijanie zostaliśmy wezwani do tego, by najpierw szukać „Królestwa Bożego i sprawiedliwości Jego" (Mat. 6:33). W tym poszukiwaniu powinniśmy gorliwie i wiernie naśladować Jezusa i przyjmować Bożą miarę sprawiedliwości. Postępując sprawiedliwie wobec naszych bliźnich, stajemy się odzwierciedleniem Bożej natury. Jak powiada prorok: „Oznajmiono ci, człowiecze, co jest dobre i czego żąda Pan od ciebie: tylko abyś wypełniał prawo [sprawował sprawiedliwość], okazywał miłość bratnią i w pokorze obcował ze swoim Bogiem" (Mich. 6:8).

DO PRZEMYŚLENIA

1. Przeczytaj uważnie Iz. 55:8-9, a następnie: I Sam. 16:7, Jn 7:24 i 8:15-16 oraz II Kor. 10:7. Co myślisz o Bożej sprawiedliwości?

2. Przeczytaj Ps. 9:7-8, 33:5, 75:2, 96:10.13; Iz. 30:18, Dz. 10:34-35 i Obj. 16:4-7. Co te fragmenty mówią o Bogu i Jego przymiotach?

3. Przeczytaj V Mojż. 10:17-18, Ps. 35:10, 82:1-4, 103:6, 140:12 i 146:5-10. Jacy ludzie stykają się z Bożą sprawiedliwością? Jak możemy okazać ją ludziom?

4. Przeczytaj Rzym. 3:21-26. W jaki sposób sprawiedliwość Boga łączy się z Jego Prawem? Co ofiara przebłagalna Jezusa mówi nam o Bożej sprawiedliwości? Przeczytaj I Jn 1:9. Jaki jest związek między Bożą sprawiedliwością i przebaczeniem?

5. Zastanawiamy się czasem, jak Bóg może być sprawiedliwy i kochający zarazem. Przeczytaj II Tes. 1:3-12 i I Jn 4:7-21. Poproś Go, by pozwolił ci lepiej zrozumieć Jego miłość.

Na podstawie „Decision" 1991,
 oprac. J.M.