Drukuj

12 / 1994

JAKI JEST BÓG?

Jan, zwany apostołem miłości, zachęca nas w swoim pierwszym liście: „Patrzcie, jak wielką miłością obdarzył nas Ojciec, że zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i jesteśmy [nimi]. Świat nie uznaje nas, bo nie poznał Go jako Ojca” (I Jn. 3:1 wg Biblii poznańskiej i „zielonego” NT). Tylko dzięki darowi Bożej łaski człowiek może poznać Boga jako swego Ojca.

Badając użycie słowa „Ojciec” w Nowym Testamencie odkrywamy, że to nie tylko tytuł Boga. Wyraża ono bowiem ważną prawdę, płomienną pewność i duchowe przeżycie, jest źródłem wewnętrznego pokoju i radości, przydaje też nowego znaczenia życiu ludzi wierzących. Bóg obdarowuje nas swą miłością, a Duch Święty w naszym wnętrzu woła w odpowiedzi: „Abba, Ojcze!” (a właściwie „Tato!”, Gal. 4:6).

Boże ojcostwo jest kluczowym punktem nie tylko chrześcijańskiej nauki, ale również praktyki, tzn. codziennego doświadczenia. Ma ono nieograniczone możliwości zmieniania życia człowieka wierzącego.

BÓG JAKO OJCIEC

Ojcostwo Boga nie jest powszechnie uznawane za uniwersalne. Z Nowego Testamentu jasno wynika, że więź ta łączy Go tylko z ludźmi wierzącymi. Kiedy rodzimy się w ziemskiej rodzinie lub zostajemy adoptowani, możemy powoływać się na swoją więź z ojcem i na wszystkie związane z nią prawa i obowiązki. Członkami Bożej rodziny też zostajemy rodząc się w niej: „Tym [...], którzy Go przyjęli, którzy uwierzyli w imię Jego, [Słowo] dało moc, aby stali się dziećmi Bożymi. Oni nie narodzili się z ludzi ani z pożądliwości ciała, ani z woli mężczyzny, ale z Boga” (Jn 1:12-13 wg Biblii poznańskiej).

Aby móc zwracać się do Boga jak do Ojca, musimy doświadczyć duchowego narodzenia, o którym Jezus mówił Nikodemowi: „Kto nie narodzi się z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego” (Jn 3:5 wg Biblii poznańskiej). Innymi słowy, bez przyjęcia Jezusa Chrystusa jako swego Pana i Zbawiciela nie można stać się członkiem Bożej rodziny.

TROSKLIWY OJCIEC

Jednym z przywilejów zwracania się do Boga jak do Ojca jest to, że możemy powierzać Mu swoje troski i potrzeby; przychodzić do Niego zwyczajnie, tak jak dziecko do ojca. Bóg nas zna, troszczy się o nas i chce dać nam wszystko, co służy naszemu dobru. Jego szczodrą zapobiegliwość o nasze potrzeby podkreśla Jezus w Mat. 7:9-11: „Czy jest między wami taki człowiek, który, gdy go syn będzie prosił o chleb, da mu kamień? Albo, gdy go będzie prosił o rybę, da mu węża? Jeśli tedy wy, będąc złymi, potraficie dawać dobre dary dzieciom swoim, o ileż więcej Ojciec wasz, który jest w niebie, da dobre rzeczy tym, którzy Go proszą”.

W przeciwieństwie do ziemskich dzieci powinniśmy raczej prosić o autentyczne potrzeby, a nie o to, co po prostu chcielibyśmy dostać. Modlitwa Pańska uczy nas, że należy modlić się o konkretne życiowe sprawy. To, że potrzebujemy Bożego wsparcia, przypomina nam o nieustannej zależności od Ojca i o Jego gotowości do obdarowania nas wszystkim, co potrzebne do życia i pobożności.

OJCIEC WYBACZAJĄCY

Nawet w najlepiej funkcjonujących rodzinach coś się czasem psuje i jak ziemscy ojcowie mają egzekwować dyscyplinę i okazywać przebaczenie, tak samo dzieje się w ramach więzi łączącej chrześcijanina z niebiańskim Ojcem. Grzech jest wprawdzie występkiem przeciw Bogu i On żywi do niego wstręt, ale ma też wzgląd na słabość ludzkiej natury: „Jak się lituje ojciec nad dziećmi, tak się lituje Pan nad tymi, którzy się Go boją, bo wie, jakim tworem jesteśmy; pamięta, żeśmy prochem” (Ps. 103:13-14). Dlatego umożliwił nam otrzymanie odpuszczenia grzechów: „Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśliby kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy” (I Jn. 2:1).

Bóg rozprawił się z grzechem przez krzyż Jezusa Chrystusa, aby dać nam zbawienie, i na tej samej podstawie przebacza nam grzechy. Nie jest Ojcem pobłażliwym, ponieważ zapłacił wielką cenę za nasze zbawienie. Stawia nam przy tym dwa warunki: musimy wyznać Mu swój grzech przez Jezusa Chrystusa (I Jn. 1:9) oraz przebaczyć tym, którzy zawinili wobec nas (Mat. 6:12, 14-15, Mk 11:25). Otrzymanie przebaczenia nie jest kwestią zasług, ale łaski. Musimy puszczać w niepamięć zniewagi i krzywdy, bo daje nam to nadzieję, że i nam Bóg przebaczy. Zdolność wybaczenia krzywdzicielowi dowodzi, że sami otrzymaliśmy przebaczenie od Ojca.

OJCIEC JAKO OBROŃCA

Dziecko, świadome ojcowskiej miłości i opieki, czuje się bezpieczne i raźno stawia czoło światu. Można też mieć pewność nieustannej obecności i czujnej troski naszego niebiańskiego Ojca. Jezus powierzył swoich wyznawców pieczy Ojca w arcykapłańskiej modlitwie: „Ojcze święty, zachowaj w imieniu moim tych, których mi dałeś, aby byli jedno, jak my. Dopóki byłem z nimi na świecie, zachowywałem w imieniu Twoim tych, których mi dałeś, i strzegłem [ich]” (Jn 17:11-12).

Ta opieka ma dwa wymiary: duchowy i fizyczny. Uczniowie byli strzeżeni i zachowywani od Złego oraz zachęcani do trwania w wierności, miłości i oddaniu Ojcu. Ale byli też zachowywani przy życiu dosłownie, fizycznie.

Bóg otacza nas swą ojcowską opieką także po to, byśmy mogli wypełniać Jego wolę i pracować dla Niego. To, że Jezus powierzył nas Jego pieczy i że nikt nie zdoła wyrwać nas z Jego ręki (Jn 10:29), powinno być dla nas nieustającą zachętą do służby. Powierzając się Mu, możemy czuć się zupełnie bezpieczni.

Bóg, który powierzył ludziom swego Syna i nie oszczędził Go dla naszego zbawienia, pragnie, by przyprowadził Mu On wielu synów (por. Hebr. 2:10). Ci, którzy znają Boga jako Ojca i którzy doznają Jego bliskości, mają wszystko, co mieć warto.

DO PRZEMYŚLENIA

  1. Czego na temat Boga Ojca uczy nas Modlitwa Pańska, zapisana w Mat. 6:9-13? Co to dla nas oznacza, że Jezus polecił nam zwracać się do Boga „Ojcze”, a nie „Panie”?
  2. Przestudiuj przypowieść o synu marnotrawnym w Łuk. 15:11-32. Jakie ojcowskie cechy Boga ona pokazuje?
  3. Zwróć uwagę w Jn 5:19-27, że Jezus wielokrotnie nazywa Boga Ojcem, a siebie Synem. Co to dla ciebie oznacza, że ta więź jest opisana przy użyciu stów wyrażających bliskość i miłość?
  4. Przeczytaj Mat. 5:43-48 i 7:7-12, Rzym. 8:12-17, Gal. 3:26-4:7 i Hebr. 12:5-11. Jakie przywileje i obowiązki wynikają z uznania Boga za Ojca? Jak te prawdy mogą ci pomóc w odmienieniu twego codziennego życia?
  5. Co Mat. 5:13-16 mówi o celu twego życia jako dziecka Bożego? W jaki sposób chcesz osiągnąć ten cel?
  6. Przeczytaj Jn 14:15-27. Codziennie dziękuj Bogu za Jego nieustanną obecność, nawet wówczas, gdy czujesz się samotny lub opuszczony.

Na podstawie „Decision” 1990, nr 6
oprac. J.M.