NR 4/2012
Na przykładzie Ćwierczakiewiczowej widać, że nie wszyscy polscy ewangelicy zasłużeni dla ojczystej kultury byli osobami o nienagannej postawie etycznej. Żaden człowiek wierzący nie jest doskonały, a wyznawane zasady religijne i etyczne winny nas skłaniać do stałej pracy nad sobą i swym stosunkiem do bliźnich.
Wielu czytelników „Jednoty”, szczególnie należących do starszego i średniego pokolenia, zna postać autorki legendarnych książek kucharskich, Lucyny Ćwierczakiewiczowej. Bardzo nieliczni wiedzą, że Ćwierczakiewiczowa była z wyznania kalwinistką, i to należącą do zboru ewangelicko-reformowanego w Warszawie.
Ćwierczakiewiczowa urodziła się w 1829 r. w kalwińskiej rodzinie von Bachmanów. Kolejnymi mężami Lucyny Bachmanówny byli obywatel ziemski Feliks Staszewski i inżynier Stanisław Ćwierczakiewicz. Ćwierczakiewiczowa nie miała własnych dzieci, ale wychowała dziewczynkę sierotę.
Pierwsza książka autorstwa późniejszej „legendy polskiej kuchni” to Jedyne praktyczne przepisy wszelkich zapasów spiżarnianych oraz pieczenia ciast, opublikowane w roku 1858. Po dwóch latach ukazało się pierwsze wydanie pracy Ćwierczakiewiczowej 365 obiadów, uzupełnione podtytułem za pięć złotych. Autorka wydrukowała książkę własnym sumptem w nakładzie dwóch tysięcy egzemplarzy. Inwestycja przyniosła jej...
Adrian Uljasz
Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.