Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 8-9 / 2000

Od ponad tysiąca lat w chrześcijańskiej Europie powraca wizja inwazji islamu. Od arabskiego podboju Półwyspu Iberyjskiego w VIII stuleciu i bitwy pod Poitiers (732 r.), gdzie Frankowie pod wodzą Karola Młota zatrzymali wojska arabskie maszerujące na Francję, przez wyprawy krzyżowe, upadek Konstantynopola, Kosowe Pole i bitwę pod Lepanto, odsiecz Wiednia i wojny z Turcją w wieku XIX, poprzez setki najazdów, wojen, bitew, walecznych czynów i sromotnych klęsk utrwalił się obraz odwiecznego wroga i śmiertelnego zagrożenia dla świata chrześcijańskiego. Współczesna publicystyka powielająca od kilku lat tezę Samuela Huntingtona o konflikcie cywilizacji jako nieuchronnym zagrożeniu, wobec którego stoi współczesny świat, utrwala ten sposób widzenia wzajemnych relacji. Codzienne niemal wiadomości o muzułmańskich fanatykach i terrorystach, którzy wydali wojnę całej zachodniej cywilizacji, są tylko ilustracją powszechnie przyjmowanej tezy.

Oczywiście nie wszystko jest obce i wrogie. Ale czytelnicy Księgi tysiąca i jednej nocy mogą nie zdawać sobie sprawy z roli, jaką odegrał kontakt ze światem muzułmańskim w wyprowadzaniu chrześcijańskiej Europy z ciemnoty, w jakiej pogrążyła się po upadku Cesarstwa Zachodniego.

Gdy Arabowie przyjęli objawienie Mahometa, stali się potęgą polityczną. W ciągu kilkudziesięciu lat opanowali Palestynę i Syrię, gdzie zetknęli się z uczonymi pielęgnującymi w klasztorach naukę starożytnych, która znalazła tam schronienie po zamknięciu w 529 r. przez cesarza Justyniana akademii platońskiej w Atenach. Zwycięscy Arabowie, jak opisuje te czasy Philip Hitti w Dziejach Arabów , przybyli, zobaczyli i zostali zwyciężeni. Syryjscy mnisi czytali Platona i Arystotelesa, znali dzieła medyczne, astronomiczne, geograficzne i inne, zawierające bogactwo wiedzy nieskończenie przerastające wszystko, co potrafili sobie wyobrazić przybysze z pustynnej Arabii. Muzułmański podbój nie niósł ze sobą zniszczenia ani eksterminacji, a na późniejsze dokonania Arabów składa się przyswojenie językowi arabskiemu wielkiej ilości naukowych dzieł greckich oraz własna refleksja nad przejętym od starożytnych dorobkiem.

Adam Aduszkiewicz

Islam – zapomniany dług Europy - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl