Drukuj

Okładka 5-6/2003NR 5-6 / 2003

Od listopada mieszkam w stanie Bahia. W kraju-kontynencie, jakim jest Brazylia, istnieje wiele większych i mniejszych stanów, przy czym w samym stanie Bahia zmieściłyby się dwie i jeszcze połowa Polski. Dzisiaj jednak nie będę pisał o samym stanie, chociaż warto byłoby przybliżyć czytelnikom tę ziemię i jej ludność, ale o pewnym smutnym fakcie, który poruszył miejscową, i nie tylko miejscową, opinię publiczną.

Specyfiką stanu Bahia jest to, że mieszka w nim największa grupa ludności afro-brazylijskiej, czyli o czarnym i ciemnym kolorze skóry. Brazylia jest drugim krajem na świecie (ustępując tylko Nigerii) o największej populacji ludzi pochodzenia afrykańskiego. W stanie Bahia żyje ich największe skupisko. Są to potomkowie niewolników wywiezionych niegdyś siłą z Afryki.

Brazylia jest dawną kolonią portugalską, która posiadała niegdyś liczne kolonie również w Afryce. To głównie z tych kolonii, ale i z innych części Afryki, pochodzą dzisiejsi czarni mieszkańcy Brazylii. Portugalczycy byli katolikami, więc zaraz po sprowadzeniu niewolników na ląd ci byli chrzczeni i zobowiązani wyznawać religię swych panów. Mimo zniewolenia, często w ukryciu, potrafili jednak wyznawać religię swych przodków, która była postacią ich cichego oporu wobec katolickich Portugalczyków. Dokonywali również często różnych synkretycznych adaptacji, modląc się oficjalnie do Jezusa, Maryi i różnych katolickich świętych, ale w sercu zwracając się do bóstw afrykańskich i do duchów swych przodków. Jeszcze dzisiaj istnieje wiele ośrodków kultu afrykańskiego, tzw. candomblé. Wiele ich świąt wypada w święta liturgicznego kalendarza rzymskokatolickiego, chociaż wielu religijnych przywódców candomblé stara się dzisiaj podkreślać swoją całkowitą odrębność od katolicyzmu. W stanie Bahia jednak synkretyzm jest ciągle bardzo żywy, co widać również w innych formach religii afro-brazylijskiej, takiej jak kimbanda i umbanda (ta ostatnia jest pomieszaniem candomblé z modną i silną w Brazylii formą spirytyzmu pochodzącego od Allana Kardeca).

Mirosław Kropidłowski

Kiedyś prześladowani, dzisiaj prześladowcy - pełny tekst

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl