Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 10-11 / 1983

Śmierć wrogiem czy sprzymierzeńcem życia? Czy życie bez śmierci jest możliwe? Jonathan Swift w swoim "Guliwerze" przedstawia nieśmiertelnych, którzy są bardzo nieszczęśliwi. Niemożność śmierci jest źródłem ich udręki. Goethe mówi: "Życie jest najpiękniejszym wynalazkiem natury, a śmierć jest jej podstępem służącym do pomnożenia życia". Zadajemy śmierć organizmom zwierzęcym, by je spożywać, by podtrzymać swoje życie. To samo czynimy z roślinami. Miażdżymy ziarno wśród młyńskich kamieni, by mieć chleb. Zrywamy świeże, żywe jarzyny i owoce, by się nimi żywić. Wreszcie sami musimy zrobić miejsce na tym świecie nowym osobnikom, nowym pokoleniom. Bez umierania, bez śmierci, nie byłoby nowego życia; nie byłoby go w ogóle.

Jesteśmy przekonani, że sami umieramy inaczej niż zwierzęta czy rośliny. Mamy bowiem rozwiniętą świadomość w wyższym stopniu niż zwierzęta (dziś przyznaje się także pewien rodzaj świadomości i wrażliwości roślinom). Ta wyższa świadomość miałaby więc nadawać naszej śmierci wyższą jakość niż w przypadku innych organizmów żywych. O tej różnicy stanowią też nasze przekonania religijne. Zwierzęta i rośliny nie znają grzechu. My jesteśmy grzesznikami. A zapłatą za grzech jest śmierć (Rzym. 6:23). Perspektywa tej zapłaty napełnia nas lękiem, może budzić sprzeciw i bunt. Śmierć z jej rozkładem, korupcją, zgnilizną wywołuje odrazę. Stąd, być może, kremacja zwłok, zamiast inhumacji, byłaby estetycznym protestem przeciwko szpetności i rozkładowi towarzyszącym śmierci.

Wiara istotnie pomaga nam spojrzeć na śmierć nie tylko jak na ustanie procesów życiowych. Skoro śmierć jest zapłata za grzech, to otwiera się przed nami perspektywa etyczna: jesteśmy odpowiedzialni. Odpowiedzialni przed Bogiem, przed samymi sobą, bliźnimi i przyszłością. Ale to nie grzech uczynił nas odpowiedzialnymi. Świadomość grzechu jest jedynie tej odpowiedzialności moralnej znakiem i sygnałem. Odpowiedzialność jest osadzona w boskim akcie stworzenia. Człowiek został stworzony inaczej niż pozostałe istoty żywe. Został stworzony, by dać odpowiedź Stwórcy. Egzystencja ludzka jest w swej istocie odpowiedzią i odpowiedzialnością. Dlatego też kres istnienia ludzkiego różni się jakościowo od śmierci innych istot.

Witold Benedyktowicz

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl