Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

NR 7-8 / 2011

Żaden, który przyłoży rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do Królestwa Bożego.

Łk 9, 62

Wciąż mam w pamięci obraz pochylonego nad pługiem człowieka na horyzoncie mazurskich wzgórz. Czy pamiętasz, Panie mój, jak wówczas cieszyłam się pierwszą daleką wycieczką, jak chłonęłam obce dotąd pejzaże? Gdy czytam dzisiejszy tekst, najpierw pojawia się ów obraz sprzed lat, dopiero ułamek sekundy później – widzę Królestwo Boże – i to w postaci rozłożystego krzewu gorczycznego (Mt 13, 31-32). Jedno i drugie ma związek z rolą, przyrodą, wegetacją, dojrzewaniem, trudem uprawy, plonem, ze zbiorem. Boże mój! Zadaję sobie pytanie: kto nadaje się, a kto nie nadaje się do Twego Królestwa? Idący za pługiem, który odwraca się – już jest zdyskwalifikowany! Aż tak ostra selekcja? Myślę o swoim niezdecydowaniu, braku konsekwencji i drżę. Myślę o byciu dobrą w teorii, a słabą w praktyce. Jak mądrze powiedział J.M. Vianney: Twoje słowa mogą kogoś przekonywać, ale ludzie pójdą tylko śladami twoich czynów.
Panie, dziś bardzo wyraźnie do mnie przemawiasz. Im głębsze jest twoje życie duchowe, tym łatwiej rozpoznasz różnicę między życiem z Bogiem a życiem bez Boga i tym szybciej wycofasz się z miejsc, gdzie Boga już nie ma (Henri Nouwen).

Aleksandra Błahut-Kowalczyk

Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.

Jak uzyskać pełny dostęp do zasobów serwisu jednota.pl