Pismo religijno-społeczne poświęcone polskiemu
      ewangelicyzmowi i ekumenii

ROZWAŻANIE BIBLIJNE

NR 1/2024, s. 19

Czytamy w Drugiej Księdze Mojżeszowej: „Nie świadcz fałszywie przeciw swemu bliźniemu” (Wj 20, 16). To przykazanie dotyczy posługiwania się słowem i podkreśla, jak wielką moc ma słowo. Potrafi podnieść i przywrócić człowiekowi godność, ale też potrafi zniszczyć.

W tłumaczeniu z hebrajskiego przykazanie to dotyczy szczególnej sytuacji. Brzmi ono: „Nie wolno ci świadczyć przeciwko twojemu bliźniemu jako świadek”. Wskazuje więc zwłaszcza na jedno, szczególnie ważne dla sprawiedliwości społecznej, zastosowanie nakazu prawdomówności, gdy jeden człowiek, występując w sądzie jako świadek, może obciążyć lub uwolnić od odpowiedzialności drugiego człowieka.

U Żydów zakaz fałszywego świadectwa został rozszerzony na wszelki rodzaj kłamstwa, wychodzący również poza kontekst prawny. Roznoszenie plotek jest surowo zabronione, nawet wtedy, kiedy mają one rzeczywiste podstawy. Świadoma faktu, że kłamstwo może zabić, tradycja żydowska ustanowiła, że zakazane jest zawstydzać kogokolwiek publicznie. W ogólnym sensie, każda forma kłamstwa i oszustwa jest stanowczo potępiana przez etykę żydowską.

Przykazanie to zabrania krzywdzić bliźniego nie tylko fałszywym świadectwem w sądzie, ale ogólnie słowem. Obmowa, oczernianie, oszczerstwo, potępianie, wydawanie subiektywnych opinii o kimś (osądzanie) oraz wszelkie kłamstwo i oszustwo są przeciwne dziewiątemu przykazaniu. Fałszywe słowo, kłamliwa opinia wygłoszona w postaci niewinnej plotki przez jednego człowieka w sprawie drugiego ma moc zszargać dobrą opinię, pogrążyć w rozpaczy i doprowadzić do tragedii, zniszczyć. Przykazanie chroni więc cześć i dobre imię bliźniego. Dlatego człowiek powinien świadomie starać się dążyć do wyświetlenia prawdy i raczej bliźniego swego uniewinnić, jeżeli to jest tylko możliwe, „dobrze o nim mówić i wszystko ku dobremu zwracać” (Marcin Luter).

Przykazanie to stanowi również zakaz powtarzania plotek i zasłyszanych wiadomości – nawet jeśli są prawdziwe – przez osobę, która nie uczestniczyła w wydarzeniach osobiście. Taki człowiek nazywany jest wtedy fałszywym świadkiem. Również insynuacje, pochlebstwa, próżność, przymilanie się, należą do zachowań zabronionych przez dziewiąte przykazanie. Zachowanie milczenia, gdy powinno się stanąć w obronie bliźniego, dając świadectwo prawdzie również podlega temu przykazaniu.

Pozwólcie, że przytoczę interpretację dziewiątego przykazania Jana Kalwina, szczególnie i wciąż aktualną: „Dziewiąte przykazanie – Nie będziesz składał fałszywego świadectwa. Oznacza to, że ponieważ mamy bać się Boga i miłować Go, nie wolno nam nikogo gnębić fałszywymi oskarżeniami, niszczyć czyjegoś dobrego imienia, używać języka ani ucha do oszczerstw i uszczypliwych żartów, nie wolno nikogo podejrzewać o nic przewrotnego, ani o nim w ten sposób myśleć. Przeciwnie, jeżeli mamy w sobie choć trochę bojaźni i miłości Bożej, powinniśmy myśleć i mówić z szacunkiem o wszystkich, o ile to możliwe, dla wszystkich być jednakowo sprawiedliwi, jak również mamy interpretować ich słowa i czyny, o ile to możliwe, w najlepszy możliwy sposób. Przykazanie to zawiera również wymóg, nie manipulowania kłamstwem, nie pobłażania podwójnym standardom, błazeństwom i czczej gadaninie”.

Według Talmudu dziewiąte przykazanie traktuje o bardzo niebezpiecznym przestępstwie. Niebezpieczeństwo tego występku polega na tym, że pozornie może brzmieć niewinnie w uszach i ustach człowieka. Krzywoprzysięstwo, oszczerstwo i kłamstwo są absolutnie powszechne, tak nieodłącznie związane z codziennością, że człowiek uodpornił się na nie, znieczulił i zazwyczaj nawet nie reaguje, naiwnie uważając je za zwykłe przeinaczenie, przesadę, szum informacyjny lub błędną interpretację czy nawet rozrywkę.

Kłamstwo zakorzeniło się w mediach, w partiach politycznych, w klubach dyskusyjnych, w pubach przy piwie, w salonach fryzjerskich. Plotki podawane są z ciastkami i herbatą, gdy przyjaciele chcą „pogadać”. Plotka jest „przyprawą” do nudy, dodaje blasku dyskusjom o niczym. Kiedy ktoś puszcza w świat fałszywe świadectwo o swym bliźnim, nigdy nie wraca ono puste, zawsze pada na dobrą glebę, w chętne do słuchania uszy i ochocze do rozpowszechniania usta. Gdy w końcu plotka zostanie wyjaśniona i obalona, to blizny, nieufność i gorycz pozostaną. Białe nie jest już białe, a oszczerca często wychodzi na tym lepiej niż ofiara. Z pewnością kłamliwa plotka ma na sumieniu więcej okaleczonych istnień niż ofiar wypadków samochodowych. Złamanie dziewiątego przykazania zaprowadziło Jezusa na Golgotę – przecież przeciwko Niemu użyto krzywoprzysięstwa w majestacie prawa, aby mógł być skazany na śmierć.

Można łatwo przypisać komuś złe intencje, motywy, można przedstawić potrzeby drugiej osoby w fałszywych barwach. Można jednym zdaniem, złośliwą uwagą, ironią odebrać drugiemu człowiekowi godność, w jakiś sposób go naznaczyć, sklasyfikować.

W dziewiątym przykazaniu chodzi nie tyle o zgodność wypowiadanych sądów z rzeczywistością, ile o sposób bycia, o życie jakie prowadzimy przed Bogiem i przed ludźmi. Bo czyż nie najbardziej podstawowym warunkiem bycia i życia przed Bogiem i ludźmi jest wierność sobie we własnym sumieniu?

Co jest ważne w tym przykazaniu? W jaki sposób to przykazanie można wyrazić w pozytywnym, dającym siłę i nadzieję, naukę i kierunek brzmieniu?

„Bądź szczery i prawdziwy wobec Boga i bliźniego, wobec swego sumienia. Zrzuć maskę, bo dobrze jest mieć jedną twarz. Bądź odważny aby być tym, kim jesteś a nie dublerem siebie samego. Unikaj sytuacji, w których twoje życie stałoby się ułudą, to znaczy utwierdzone na złudzeniach, powierzchowności, fałszywych wartościach czy iluzjach. Staraj nazywać się rzeczy po imieniu, a gdy wskazujesz prawdę innym, czyń to z miłością, bo prawda zawsze idzie w parze z szacunkiem i miłością do drugiego człowieka. W przeciwnym wypadku jest tylko krzykiem nienawiści, frustracji, zarozumiałością lub rozpaczliwą i żałosną obroną własnego punktu widzenia. Jeśli jesteś prawdziwy, to jesteś wolny, bo na prawdzie opiera się wolność każdego człowieka”.

Ks. Michał Jabłoński – proboszcz Parafii Ewangelicko-Reformowanej w Warszawie

Fot. Rzym, Usta Prawdy. Fot. domena publiczna