NR 11-12 / 2010
Na trop rodziny Hörlów naprowadziła mnie jedna z naszych parafianek, która powiedziała mi, że w czasie wojny zginęła Zofia Hörl, konfirmowana z nią w 1938 roku. Archiwum fotograficzne Komisji Dokumentacji, Informacji i Wydawnictw dysponuje nie tylko konfirmacyjną fotografią grupy z owego roku, ale także jej imienną listą konfirmacyjną oraz imienną listą konfirmantów, którą „Jednota” zamieściła w 9. numerze z 1938 roku. Informacje na temat Zofii Hörl znalazłam w Słowniku uczestniczek walki o niepodległość 1939-1945. Poległe i zmarłe, opublikowanym przez Państwowy Instytut Wydawniczy w 1988 roku. Słownik obejmuje 4430 not biograficznych i wydatnie ułatwia szukanie i weryfikowanie danych historycznych. Na stronie 141 mowa jest o Zofii Hörl, urodzonej w roku 1924, która zginęła we wrześniu 1944 roku, rozstrzelana przez Niemców w Warszawie na Sadybie.
Zofia Hörlówna była córką Wilhelma Franciszka, pułkownika WP, i Zofii z Żabczyńskich. Mieszkała w Warszawie. W konspiracji i powstaniu warszawskim była sanitariuszką Wojskowej Służby Kobiet Obwodu AK Mokotów. Najpełniejsza monografia mokotowskiego pułku „Baszta”, pióra Eugeniusza Ajewskiego, potwierdza wojskowy przydział Zosi i ogólne okoliczności jej śmierci. Natomiast wzmiankowany słownik zamieszcza jeszcze fotografię Zosi i dalsze wiadomości o rodzinie Hörlów. Okazuje się, że poległ również jej brat – Jan Wilhelm Hörl, cichociemny. Przedwojenna „Jednota” wymienia go wśród konfirmantów roku 1939. Jędrzej Tucholski w swojej pracy „Cichociemni” (PAX, Warszawa 1984) obok fotografii podaje zwięzły biogram Jana: Ppor. Br. Panc. Rez. Jan Wilhelm Hörl, ps. „Frog”, VM V kl. Ur. 28 V 1921 w Sulejówku pod Warszawą. W 1939 roku przedostał się na Węgry. W październiku wstąpił do WP we Francji – Szkoła Podchorążych i 10. BKPanc. W W. Brytanii w 10. BKPanc. (14. P. uł.) i 16. Bczołg. Przeszkolony w dywersji. Zaprzysiężony 29 XI 1942. Skok 13/14 III 1943. Przydział do Okręgu AK Lublin. Aresztowany przez Kripo 29 kwietnia przy ul. 6 Sierpnia 4 w Warszawie pod nazwiskiem Stanisław Kolski. Rozstrzelany 27 V 1943 w ruinach getta przy ul. Dzielnej 27.
Losy cichociemnych często kończyły się tragicznie, ponieważ mieli oni do wykonania zadania wyjątkowe. Tucholski opisuje okoliczności, w których doszło do aresztowania Hörla juniora. Z grupą czterech skoczków brał on udział w operacji lotniczej o kryptonimie „Stock” (jednym z uczestników był tu płk dypl. Kazimierz Iranek Osmecki „Antoni”, późniejszy szef oddziału II Komendy Głównej AK). Przypadkowy układ świateł kolejowych sprawił, że spadochroniarzy zrzucono 10 km od miejsca oczekiwania. Dwóch skoczków, w tym „Frog”, zawisło na drzewach, mimo to całej czwórce udało się dojść do punktu kontaktowego w pobliżu stacji Dębe Wielkie i później dojechać szczęśliwie do Warszawy. Z powodu braku pomocy miejscowych żołnierzy AK zostawili na miejscu zrzutu cały sprzęt i zakopali pasy zawierające 450 000 dolarów. Żandarmeria niemiecka, przybyła rano z Kołbieli i okolic, odnalazła sprzęt i spadochrony. Na temat części sumy dolarów wiadomości są do dzisiaj rozbieżne. Jak już wiemy, „Frog” miał przydział do Okręgu AK Lublin. Niestety, nigdy się tam nie stawił. Wraz z dwoma innymi cichociemnymi w kwietniu 1943 roku został aresztowany i stracony na Pawiaku. Henryk Witkowski w Książce „Kedyw” (PAX, Warszawa 1984) dodaje, że według niesprawdzonych domniemań Marta Laura Władowa spowodowała aresztowanie trzech skoczków: „Stewa”, „Szermierza” i „Froga”. Ten sam autor informuje wcześniej, że Martę Laurę Władową, wdowę po generale WP, zastrzelono 4 czerwca 1944 roku na mocy wyroku śmierci za współpracę z gestapo.
Zosia i Jan byli dziećmi płk. Wilhelma Hörla. Wzmianka w Słowniku uczestniczek... mówi, iż został on rozstrzelany w początkach II wojny światowej. Nie znalazłam żadnej informacji na ten temat w dość obszernej literaturze, ale w odpowiedzi na mój list otrzymałam z Centralnego Archiwum Wojskowego w Rembertowie pod Warszawą kserokopię głównej karty ewidencyjnej, z której pochodzą poniższe dane o pułkowniku.
Wilhelm Franciszek Hörl urodził się 8?kwietnia 1893 r. w Krakowie. Był synem Adama i Rozalii z Rychterów. 1?sierpnia 1914 roku wstąpił ochotniczo do Legionów Polskich. Służył w piechocie, w 1916 roku był ranny i dostał się do niewoli rosyjskiej. Następne lata służby w czasie I wojny światowej spędził na zachodzie Europy, delegowany tam do organizowania misji wojskowych w kilku krajach. 1?września 1919 roku został wcielony do Armii Polskiej wraz z oddziałami gen. Hallera, w stopniu porucznika. Potem gruźlica płuc zmusiła go do przymusowych urlopów. Przebiegu służby w latach 30. karta ewidencyjna nie podaje. Płk Wilhelm Hörl, ewangelik reformowany, był żonaty z Zofią z domu Żabczyńską, urodzoną w 1898 roku i zamieszkałą w Warszawie. Słownik uczestniczek... podaje, że była ona od 1943 roku w konspiracji łączniczką i sanitariuszką V Rejonu Obwodu AK Mokotów i to również w czasie powstania warszawskiego. Monografia pułku „Baszta” wymienia ją wraz z córką Zofią, potwierdzając ich śmierć przez rozstrzelanie na Sadybie.
Pełny tekst artykułu po zalogowaniu w serwisie.